O kryzysie wieku średniego u kobiet mówi się znacznie mniej, niż o tym samym zagadnieniu u mężczyzn. Ostatecznie zwykle ten etap rozwojowy zwykle nie wygląda u kobiet tak jaskrawo, jak u mężczyzn. Więc jeśli jesteś kobietą w średnim wieku i chciałabyś wiedzieć, co się teraz z Tobą dzieje (lub z jakiegoś innego powodu interesuje Cię ten temat) – zapraszam do dalszej części artykułu.
Kryzys wieku średniego u kobiet – początki początków
Budzisz się pewnego dnia i nagle zaczynasz odczuwać dyskomfort. Niby wszystko jest dokładnie tak samo, jak wczoraj, ale coś Ci nie gra. Patrząc z boku prowadzisz często życie, o jakim inni mogą pomarzyć. Stabilna sytuacja zawodowa i prywatna. Mąż, dzieci, kot czy pies. Wszystko poukładane i wydaje się, że dopięte na ostatni guzik. Może między Wami nie ma już takiego ognia, jaki pamiętasz z początku relacji, ale dalej jest szacunek i akceptacja drugiej strony. A przynajmniej takie masz przekonanie. Dzieciaki też coraz starsze, coraz bardziej samodzielne. Zauważasz, że więcej czasu spędzają poza domem, ze swoimi znajomymi, niż z Wami. Ty z kolei dzięki temu masz coraz więcej czasu. Coraz częściej zdarza Ci się zatrzymać i myśleć. Czasami nawet uczucia dochodzą do głosu.
I gdy się na nich zatrzymujesz i pozwalasz im być – czujesz że w tym sielskim obrazku coś bardzo nie gra.
Objawy kobiecego kryzysu wieku średniego
Coraz częściej zadajesz sobie pytania
- Czy to wszystko, co najlepsze już za mną?
- Czy moje życie będzie tak wyglądało do końca moich dni?
- Czy jest tak – jak chciałam, by było w młodości?
- Czy tamte marzenia i cele są dalej dla mnie ważne dzisiaj?
- Czego ja tak naprawdę chcę od życia?
- Czy żyję tak jak chcę?
- A może moje życie polega na spełnianiu oczekiwań innych osób?
- Czy druga połowa życia ma mi minąć w ten sam sposób?
- A kiedy w końcu będzie czas dla mnie?
- A jak przyjdzie ten czas – co ja tak naprawdę z nim zrobię?
- Czy ja naprawdę tego chcę?
- Po co mi to wszystko?
i starasz mierzyć się z odpowiedziami. Coraz częściej wybudzasz się w nocy i odczuwasz napięcie i zaniepokojenie. W Twojej głowie pojawia się masa pytań i wiesz, że tym razem od odpowiedzi na nie – nie uciekniesz. To znaczy możesz próbować. Możesz być nawet skuteczna w tej ucieczce. Ostatecznie praca, dom, dzieci, z czasem wnuki, opieka nad coraz starszymi rodzicami, wyjazdy służbowe, budowa domu czy planowanie wakacji dalej mogą zajmować Ci dużo czasu. I skutecznie odciągać Cię od uczuć i pytań o sens Twojego życia. Możesz przeczekać ten okres i mieć nadzieję, że prędzej czy później wszystko samo minie. Jednak w tym miejscu uczciwie ostrzegam – może nie minąć. I skoro taki czas puka do Twoich drzwi – może warto się z nim przywitać i po prostu z niego skorzystać. Zastanowić się co dalej i być może zmienić kurs na taki – który da Ci więcej satysfakcji.
Kryzys wieku średniego – a co to takiego
Ogólnie rzecz ujmując to jeden z etapów rozwoju człowieka. Zwykle pojawia się między 40 a 60 rokiem życia, ale oczywiście równie dobrze może pojawić się szybciej. W tym temacie wszystko jest indywidualne. To takie kolejne trzęsienie ziemi, jakie przeżyłaś będąc nastolatką. I zarówno proces dojrzewania, jak i kryzys wieku średniego po prostu jest wpisany w nasze życie. Nagle budzisz się i zauważasz, że tak naprawdę jesteś na półmetku swojego życia.
Dochodzi do Ciebie – że to może być ostatni moment na zmiany. Patrzysz na swoich starzejących się rodziców – i zdajesz sobie sprawę – że za chwilę Ty będziesz na ich miejscu. Już teraz oglądając się w lustrze – widzisz nieubłagany upływ czasu. Zauważasz również, że Twój organizm nie regeneruje się tak szybko jak wcześniej. Być może pojawiają się pierwsze przewlekłe choroby typu nadciśnienie, podwyższony cholesterol, insulinooporność.
Kryzys wieku średniego u kobiet – czas na zmiany
A z drugiej strony – jeszcze czujesz swoją moc i sprawczość. Jesteś bardziej pewna siebie i odważna. Ale widzisz też – że takich aktywnych lat – masz coraz mniej przed sobą.
To co czujesz i myślisz – jest naturalnym i normalnym etapem życia. Kryzys wieku średniego czy u kobiet, czy u mężczyzn – to taki bilans życia. Zaczynasz z uwagą przyglądać się temu, co osiągnęłaś – w porównaniu z tym – co chciałaś zdziałać, będąc znacznie młodszą. Zdajesz też sobie bardziej sprawę z tego kim jesteś i co chcesz od życia. Jakimi wartościami się kierujesz i co dla Ciebie tak naprawdę jest ważne. Coraz mniej obchodzi Cię opinia innych. Już robiłaś to, co inni chcieli. Teraz chcesz żyć bardziej po swojemu i robić to, co lubisz.
Wykorzystaj ten czas
Chcesz budzić się co rano z uśmiechem na twarzy, a nie czuć coraz większą frustrację każdego dnia.
I bardzo dobrze. Skoro jesteś bardziej świadoma swoich potrzeb i pragnień – warto zacząć je realizować. Masz do tego prawo, a nawet obowiązek. Ostatecznie towarzystwo ludzi, którzy poświęcają się dla innych czy pałają gniewem – nikomu nie służy. Znacznie lepiej czujemy się w obecności osób zadowolonych ze swojego życia. Dlatego zrób coś dla siebie i przy okazji innych – i zastanów się, co chciałabyś robić dalej w życiu. Może to czas na zmianę ścieżki zawodowej, albo realizację jakiegoś marzenia – na które wcześniej brakowało Ci czasu. Może rozwijanie zapomnianych talentów, czy odkrywanie nowego hobby. Cokolwiek by to nie było – ma dawać Ci satysfakcję i radość. Więc zamiast martwić się – że dopadł Cię kryzys wieku średniego – przemyśl na nowo wszystko, zmień kurs, jeśli trzeba – i ciesz się życiem. Ta szklanka dalej jest do połowy pełna i warto by była wypełniona Twoim ulubionym napojem.
1 komentarz
Czuła przewodniczka - recenzja książki - PsychoPogaduchy PL · o
[…] Kryzys wieku średniego u kobiet […]