Najczęstsze mity dotyczące ADHD. W dzisiejszym wpisie mam zamiar zająć się właśnie tym tematem. Ostatnio sporo czytam i dokształcam się na temat tego zaburzenia neurorozwojowego – więc tematy najbliższych wpisów na blogu są przesądzone. Mimo to, mam nadzieję, że te informacje i wiedza będzie wartościowa i dla Was. I że wraz z rozwojem bloga – będzie on dobrym źródłem wiedzy o ADHD dla każdej osoby zainteresowanej tematem. Statystyki sugerują, że na świecie ADHD ma około 10% ludzi – więc jest to spora grupa osób, która z chęcią poczyta na ten temat. A do tego dochodzą jeszcze ich neurotypowi najbliżsi. Więc widzę sens w rozwijaniu tego tematu. To tyle w ramach wstępu, a teraz przejdźmy do konkretów
Najczęstsze mity o ADHD
Mit 1: ADHD nie istnieje, to tylko wymówka
Podczas rozmów ze znajomymi, czy zupełnie obcymi osobami można usłyszeć, że całe to ADHD nie istnieje. W opinii tych ludzi kiedyś ADHD nie było – a wszelkie objawy impulsywności, nadruchliwości czy nieodpowiedniego zachowania dzieci leczyło się paskiem. No i taki delikwent od razu potrafił się ogarnąć i nauczyć zasad i odpowiedniego zachowania. A skoro tak – to ADHD to nic innego jak wymysł współczesnej medycyny. Ewentualnie wygodna wymówka dla rodziców i ich dzieci, które mają problemy z zachowaniem.
Czytaj także:
Nic bardziej mylnego! Pierwsze wzmianki na temat ADHD wynikające z obserwacji nadpobudliwych chłopców pojawiły się już w 1775 roku. Jak widzicie to szmat czasu. Pewnie wcześniej ADHD też istniało – tylko nie przykuło niczyjej uwagi. Ponadto faktem jest, że ADHD to zaburzenie neurologiczne, które ma swoje podstawy w genetyce i funkcjonowaniu mózgu. To tak jakby mówić, że ktoś bez wzroku będzie działał identycznie jak ta osoba, która widzi. Osoba niewidoma rozwinie inne zmysły bardziej – i też potrafi dość dobrze funkcjonować w swoim środowisku. Co nie znaczy – że identycznie. Osoba niewidoma będzie lepiej wyczuwała zapachy, słyszała więcej itp. natomiast są elementy, w których nie nadrobi swojej inności.
To samo z ADHD. Ma swoje mocne strony i sprawia, że osoby z ADHD w niektórych rzeczach są lepsi od tych neurotypowych. Natomiast są też obszary – w których nie mają szans opanować danej umiejętności choćby w podstawowym zakresie. I jeśli nawet metodą wielu prób i powtórzeń wyrobią w sobie odpowiednie nawyki – to i tak w dalszym ciągu będą popełniali znacznie więcej błędów i pomyłek w porównaniu z osobami ze standardowymi mózgami.
Ponadto ADHD jest diagnozowane. Jest szereg warunków, które trzeba spełniać, by można było mówić, że ktoś ma ADHD. Jak również na ADHD są leki – więc to po prostu nie jest wymysł. Więc jeśli spotykacie się z takimi opiniami – to prawdopodobnie rozmawiacie z ludźmi – którzy nie wiedzą wiele na ten temat, za to lubią wyrażać opinie. Często krzywdzące niestety…
Mit 2: Z ADHD się wyrasta
No cóż. ADHD nie jest jak trampki czy bluzka. Nie da się z niego wyrosnąć. Do tej pory było tak – że ADHD diagnozowało się najczęściej w dzieciństwie. Jednakże wraz ze wzrostem świadomości i wiedzy coraz więcej osób w wieku 30+ też postanawia się zdiagnozować. I bardzo często ich podejrzenia zostają potwierdzone. Należą do grupy osób z ADHD.
Więc to pierwszy dowód, że ADHD jest i będzie. Bez względu na wiek osoby. Z ADHD się nie wyrasta – ale wraz z upływem czasu i zdobywaniem doświadczenia ludzie neuroatypowi potrafią poprawić swoje funkcjonowanie w środowisku lub po prostu zamaskować objawy inaczej działającego mózgu. Dzieci jeszcze zwykle tego nie umieją – więc objawy ADHD widać u nich bardziej. Co nie znaczy, że wraz z wiekiem ustąpią całkowicie. Faktem jest, że objawy ADHD mogą zmieniać się wraz z wiekiem, ale wiele osób zmaga się z nimi również w dorosłym życiu. Dorośli z ADHD często mają trudności z organizacją, zarządzaniem czasem i koncentracją, co może wpływać na ich życie zawodowe i osobiste. Warto zrozumieć, że ADHD to zaburzenie, które trwa całe życie i wymaga odpowiedniego podejścia oraz wsparcia na każdym etapie.
Mit 3: Osoby z ADHD są leniwe i niezdyscyplinowane
Może Ty też należysz do osób – które w szkole od nauczycieli słyszały zwrot: zdolny, ale leniwy… A może Twoje dziecko coś takiego usłyszało? Jeśli tak – to niestety mogłaś paść ofiarą jednego z najbardziej krzywdzących mitów dotyczących ADHD. Jest nim przekonanie, że osoby z ADHD są po prostu leniwe i brakuje im dyscypliny. W rzeczywistości ADHD wpływa na zdolność koncentracji i organizacji, co może sprawiać wrażenie, że osoba z tym zaburzeniem jest niezdyscyplinowana. Dzieci z ADHD mogą mieć trudności z wykonywaniem zadań, które wymagają długotrwałej koncentracji, nawet jeśli bardzo się starają. Wsparcie i zrozumienie ze strony rodziców oraz nauczycieli jest kluczowe, aby pomóc im radzić sobie z tymi wyzwaniami. Zresztą wielu dorosłych z ADHD ma ten sam problem. Część z nich wypracowało sobie metody – jak sobie z tym radzić. A część w dalszym ciągu robi to – co umie najlepiej – improwizuje.
Mit 4: Wszystkie osoby z ADHD są hiperaktywne
Pewnie i Ty byłaś świadkiem takiej sytuacji. W szkole jakieś dziecko biega po klasie, czasami krzyczy, przeszkadza innym dzieciom i nauczycielom. Przerywa wypowiedzi innych osób, nie potrafi czekać na swoją kolej… Po czym słyszy opinię nauczycieli – on to pewnie ma ADHD. I tak właśnie tworzą się najczęstsze mity o ADHD… Wracając do tematu. Możliwe że ma – jednak to nie są jedyne objawy tego zaburzenia. Za to na pewno są one najbardziej rozpoznawalne w społeczeństwie. Dla ludzi ADHD często kojarzy się z nadmierną ruchliwością – i to jest właśnie ten objaw dzięki któremu są w stanie je rozpoznać.
Warto jednak wiedzieć – że nie wszystkie osoby z tym zaburzeniem są hiperaktywne. Istnieją trzy główne typy ADHD: z przewagą nadpobudliwości, z przewagą nieuwagi i typ mieszany. Dzieci z przewagą nieuwagi mogą być mniej zauważalne, ponieważ nie wykazują nadmiernej aktywności, ale mają trudności z koncentracją i organizacją. Ponadto ADHD u dziewczynek może wyglądać na pierwszy rzut oka zupełnie inaczej niż u chłopców. O czym też warto pamiętać
Mit 5: Cukier powoduje nadpobudliwość i ADHD
Cukier ogólnie jest substancją, która nam szkodzi. I ze zdrowym odżywianiem niewiele ma wspólnego. Dlatego w sumie wszyscy lepiej by jedli go mniej, niż więcej. I to są dane – z którymi nie ma co dyskutować. Natomiast nie jest on przyczyną ADHD. Może nasilać objawy – ale nie jest ich przyczyną.
I to tyle na dzisiaj z mojej strony jeśli chodzi o najczęstsze mity dotyczące ADHD. Ty lub ktoś z Twojej rodziny też padł ich łupem? A może Ty spotkałaś się z innymi? Zapraszam do dyskusji i podzielenia się swoimi doświadczeniami czy wrażeniami
1 komentarz
Prokrastynacja a ADHD: Jak je rozróżnić i radzić sobie z nimi? - PsychoPogaduchy PL · o
[…] Najczęstsze mity o ADHD […]